Oddajcie nam Ewę

Gość

Dzień dobry,
Chciałem, korzystając z tego kanału dodać ogłoszenie.
Zaginęła Ewa. Mała, podpalana instruktorka jazdy konnej w Wólce Wieprzeckiej. Ponieważ nazwisko jest podobne do nazwy Waszej miejscowości, podejrzewam iż właśnie tam jest przetrzymywana.
Uciekła jesienią. Niestety do dzisiaj nie udało się ustalić kto nie domknął drzwi do stajni. W każdym razie, od czasu jak wybiegła, nikt jej nie widział.
Rudy twierdzi, że jest skłonny aportować, tylko niech go kizia znowu za uchem Smile

Wszelkie informacje o zaginionej, proszę kierować na adres [link widoczny dla zalogowanych]

myśmy nic o żadnej Ewie nie słyszeli Razz

zgodze sie z Toba Aś my nic o zadnej Ewie nie wiemy. Pierwsze słysze... Smile

nie oddamy wam naszej EWY!!

Gość

Tomaszu!!!
Tak się składa, wcale nie przypadkiem, iż spóźniłeś się i zrozumiem rozczarowanie Twoje względem poszukiwań. Nie będziemy Cię oszukiwać! Ewa jest u nas w Chróstach i jestem głęboko przekonana, że pozostanie tutaj do czasu, do którego i ja pozostanę. Czas bliżej nieokreślony. Naturalną rzeczą jest, że nie otworzymy jej drzwi ze stajni zbyt szeroko. Natomiast serdecznie zapraszamy w nasze progi, ponieważ dla gości drzwi zawsze są otwarte. Pozdrawiam, Ewelina Drewienkowska. [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Drogi Tomaszu!!
Tak sie składa ze naturalna koleją rzeczy jest to ze cennego "towaru nie wypuszcza się z reki" wyciągając wnioski z twej pisemnej wypowiedzi śmie twierdzić ze nie dziwi cię ten fakt!
W imieniu swoim i pozostałych klientów ( pozwolę sobie) na stwierdzenie ze warto o nia zabiegać.
niech żałują ci którym nie udało sie jej zatrzymać we własnych progach.
Pozdrawiam gorąco Katarzyna Lipczyk!!